Festiwale w San Remo czy piosenki Piaf i Aznavoura, były dla niego wyznacznikiem gustu dobrej estrady. Od kolorowych włoskich po mądre francuskie przeboje. Po te ostatnie artysta sięgał w swoim muzycznym życiu wielokrotnie. Tym razem Michał Bajor postanowił przemieszać swoje muzyczno włosko-francuskie fascynacje , które w większości pierwszy raz nagrał na płycie i zbudował z nich koncert. To bardzo zróznicowany recital, od przejmującej “Je sui malade” Dalidy, przez kolorowe “Couleur cafe” Gainsburga , czy roztańczone “Quando, quando”, aż po dramatyczny “Hymn miłości “Edith Piaf. Piosenki w świetnych , większości nowych tłumaczeniach Rafała Dziwisza, ale i utwory z oryginalnymi tekstami włosko-francuskimi. W stylowych aranżacjach Wojciecha Borkowskiego i z udziałem wspaniałych muzyków
Dofinansowano ze srodków
Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
pochodzacych z Funduszu Promocji Kultury,
uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objetych
monopolem panstwa, zgodnie z art. 80 ust 1 ustawy
z dnia 19 listopada 2009r. o grach hazardowych,
w ramach programu „Muzyka”,
realizowanego przez Instytut Muzyki i Tanca.